[Praca]Na drodze do oczekiwanegogo awansu

Razem z przyjaciółką świętowałyśmy niedawno jej awans. Nareszcie może się przenieść na jej długo oczekiwane stanowisko. Już dobrych parę lat pracuje przy dużych projektach. W sumie się nie dziwię, bowiem ukończyła niesłychanie ekskluzywną uczelnię. Jej celem zawsze było wysokie stanowisko. Pragnęła dostawać trudniejsze zadania i być całkowicie samodzielną. Wreszcie odnotowano jej oddanie i ciężką pracę. Można powiedzieć, że wszystkie przetargi są jej. Wystarczy jeden jej błąd i cała firmamoże utracić naprawdę ważne zlecenie. Jest oczywiście trochę zestresowana, ale i bardzo szczęśliwa. Za nim jednak dostała awans przez jakiś czas była także odpowiedzialna za zlecenia budowlane Podkarpackie województwo stało się jej rewirem. Już wtedy można było zobaczyć, iż jest godną zaufania osobą, o prof esjonalnym podejściu do zadań. Wiele razy jej interwencje ratowały plany. Projekt jest jedynym z elementów niezagrożenia. Dochodzą również pracownicy oraz dostawcy, których trudniej nadzorować. Mogą oni przysporzyć istotnie wielu kłopotów. Onegdaj nawet pomieszali całkowicie zamówienia i przez nich miała tydzień poślizgu. Podziwiam jej samozaparcie i pragnienie osiągania fortuny. Doskonale wie, czego chce od życia i stale do tego dąży. Jest zwyczajnie niesamowita. tags: budownictwo, nieruchomości, przetargi, architektura, praca