Thursday, July 4, 2013

[Rodzina]Pora na powrót do przeszłości

Ostatnio wspólnie z rodzicami wspominaliśmy dawne czasu. Swoją drogą sprawdziliśmy, ile tak rzeczywiście pamiętam ze swojego dzieciństwa. Zaczęłam więc opowiadać o tym co pamiętam i wyszło, że kojarzę momenty z czasów, kiedy miałam ledwie 4 latka! Chyba wszyscy byli wtedy ogromnie zszokowani, w sumie ja też się zdziwiłam. Później przeszliśmy przez parę następnych historii. Jeszcze przypomniałam sobie, jak tatuś raz wziął mnie do swojej pracy. Niegdyś prowadzono tam dni otwarte dla całych rodzin. Tata do dzisiaj pracuje w tej firmie, lecz nie jest to już tak rozległy kompleks. Obecnie wszystko zniknęło w tym hale magazynowe. Pamiętam nawet, jak zaprezentował mi namioty przemysłowe, kontenery i mnóstwo innych budynków. Później przyszedł czas na maszyny i produkcję. To był wspaniały dzień. Nareszcie mogłam dowiedzieć się coś więcej o p racy moich rodziców oraz o odpowiedzialności, która na nich spoczywa. Logiczne, że część z moich wspomnień jest zamazana. Czasami ogromnie mi się one plączą i można się pośmiać. Żywię nadzieje, że będą mi one towarzyszyć przez długie życie. Boję się jednak tego, że nagle zanikną i nic nie zostanie. Teoretycznie mogłabym to sobie spisać w postaci jakiegoś pamiętnika, który byłby moim powiernikiem. Któż to wie, może się skuszę? tags: dom, rodzina, życie, praca, rozrywka