Saturday, June 15, 2013

[Dom]Zużycie prądu syndromem dzisiejszego społeczeństwa

Zawsze intrygowała mnie sprawa zużycia prądu. Ile już razy mówiono o tym, że na co dzień marnujemy masę energii. Jak spora część osób korzystam z mnóstwa urządzeń, które wymagają nieustającego zasilania zwłaszcza, że wszystkie moje notebooki mają zepsutą baterię. Nie wspomnę już o lodówce, czajniku czy nawet prostownicy, których używam niemal każdego dnia. Jednak nigdy jakoś nie zwróciłam uwagi np. na pobór mocy. Nie uważałam, że jest to ważne, chociaż rachunku przecież nie są małe. Pewnego dnia z samej ciekawości chciałam zerknąć jakie są koszty prądu. Wprawdzie na rachunkach pojawia się kwota, ale bardziej chodziło mi o stawki. Ostatecznie wyszło, że to zależne jest jedynie od dostawcy energii elektr ycznej. Każdy wybiera inne stawki, a ich wykaz znajdziemy na stronie. Niedużo mi to jednakże mówi i dalej zastanawiam się, jak to wygląda w praktyce. Czy generalnie można mówić o czymś takim, jak niedrogi prąd? Zapytałam więc bliskich, jak to jest u nich, ale jakoś nie zdziwiło mnie to, że nie mają na ten temat pojęcia. Tylko moja mama jest świadoma i nawet wypróbowała kilka sposobów na zmniejszenie tak wysokich rachunków. W moim życiu nie przewiduję w tej chwili jakiś poważnych zmian, mimo to też chcę wiedzieć, gdzie trafiają moje pieniądze i dlaczego tyle płacę. tags: prąd, energia, dostawcy energii elektrycznej, zakład energetyczny