Wednesday, June 12, 2013

[Praca]Nareszcie na swoim!

Moja znajoma otwiera swój pierwszy sklepik z ubraniami! Już pewną część spraw ma uregulowaną, został jedynie lokal. To był ciężki orzech do zgryzienia. Wyzwaniem jest wynająć miejsce w centrum i to w jakiejś przystępnej cenie i jakości. Większość propozycji jaką otrzymała to stare budownictwo, które potrzebuje całościowego remontu albo kompletnie nowe lokale. Poprosiła mnie więc o pomoc i wspólnie zwiedziłyśmy niemal całe Katowice. Dopiero na koniec coś nas zaciekawiło. Nie jest to oczywiście wymarzone miejsce i wymaga niedużego remontu, lecz w konfrontacji z pozostałymi to prawdziwa okazja! Umowa została właściwie szybko podpisana i mogłyśmy się zabrać za renowację oraz kupno potrzebnych mebli. Na naszej ogromnej liście pojawiły się naturalnie lady, pułki, wieszaki, kasa i kasetki na pieniądze. Dobrze, że w zakupach wspomogli nas j ej rodzice. Ma szczęście, iż popierają ją w planach założenia czegoś własnego. Chciałam także dać jej coś od siebie na nową drogę. W tym przypadku sprawdziła się szafka na klucze, którą odpowiednio udekorowałam. Naprawdę sporo pracy wciąż przed nią, lecz nie będzie z tym sama. Zawsze znajdzie się ktoś chętny do pomocy. W końcu należy sobie pomagać! tags: biznes, firma, praca, sklep, działalność